Do 30 stycznia br. trwa zbiórka pieniędzy dla Olusia z Krościenka Wyżnego (Podkarpacie). Celem zbiórki jest operacja nóżki u dr Paleya w USA, ratująca przed amputacją. Do uzbierania pełnej kwoty brakuje jeszcze ponad 500 tysięcy złotych.
Wszyscy go oglądali, nikt nie powiedział mi prawdy. Czułam, że jest coś nie tak, że mój synek nie jest zupełnie zdrowy… Wszyscy milczeli, a gdy pytałam, mówili tylko, że Olek ma podwiniętą stópkę, ale to kosmetyczna sprawa i że wystarczy gips… Nie mogłam wstać, iść do niego, dotknąć jego maleńkich rączek. Poród był ciężki, lekarze zrobili cesarskie cięcie, Oluś nie oddychał – szybko zrobiono resuscytację i wszyscy odetchnęli z ulgą… – czytamy na siepomaga.pl
Link do zbiórki znajduje się TUTAJ.