Tragedia w Rzeszowie

W dramatycznym zdarzeniu, które miało miejsce pod koniec grudnia ubiegłego roku w centrum Rzeszowa, mężczyzna został brutalnie zaatakowany bez żadnego powodu. 46-letni mieszkaniec miasta, tuż po wyjściu ze sklepu, padł ofiarą nieoczekiwanego i nieuzasadnionego aktu agresji, kiedy to nieznany mu wcześniej mężczyzna kopnął go z dużą siłą w nogę. Skutki tego ataku okazały się poważne – ofiara doznała znacznego złamania nogi, co wymagało natychmiastowej hospitalizacji i interwencji medycznej.

Szybka reakcja służb porządkowych zaowocowała zatrzymaniem 45-letniego sprawcy tego bezpodstawnego ataku. Po przetransportowaniu do lokalnej komendy policji, zatrzymany został przesłuchany przez funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego. W trakcie przesłuchania podejrzany przyznał się do popełnienia czynu, składając jednocześnie wyjaśnienia.

Tragedia w Rzeszowie – napastnik wyraził skruchę

Mimo przyznania się do winy, napastnik nie podał jasnych motywów, które skłoniły go do tak brutalnego zachowania, aczkolwiek wyraził skruchę, przepraszając pokrzywdzonego za wyrządzone krzywdy.

Akta tej bulwersującej sprawy zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów. Zgodnie z polskim kodeksem karnym, za przestępstwo spowodowania średniego lub lekkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

źródło: policja.pl