RZESZÓW. Do trzech przypadków podtrucia tlenkiem węgla doszło w ciągu dwóch dni na terenie powiatu rzeszowskiego. Wczoraj w Świlczy czadem podtruły się cztery osoby. Do szpitala przewieziono dwie kobiety i dwóch nastolatków. W poniedziałek do podobnych przypadków doszło w Rzeszowie i Terliczce. Czwórka dorosłych i dwoje dzieci zostało hospitalizowanych. Policjanci wyjaśnią teraz szczegółowe okoliczności tych zdarzeń.
W poniedziałek około godz. 21, policjanci interweniowali w Terliczce, gdzie jak wynikało ze zgłoszenia, mogło dojść do podtrucia czadem. W domu jednorodzinnym policjanci zastali pięć osób, z których trzy skarżyły się na zawroty głowy. Funkcjonariusze otworzyli okna i wyprowadzili domowników na zewnątrz.
Po chwili na miejsce przyjechała załoga pogotowia ratunkowego i straż pożarna. Ratownicy uznali, że objawy zgłaszane przez trzy osoby wskazują na podtrucie tlenkiem węgla. W związku z tym 31-letnia kobieta, 33-letni mężczyzna i 10-letnia dziewczynka zostali przewiezieni do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W domu strażacy stwierdzili podwyższone stężenie tlenku węgla.
Trzeci przypadek
Do trzeciego przypadku doszło także w poniedziałek w Rzeszowie. Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego 44-letniego mężczyznę. Jego żona i 5-letnia córka, z podejrzeniem podtrucia, zostały przewiezione do szpitala. Strażacy przewietrzyli już pomieszczenia. Po zabezpieczeniu domu, mężczyzna z policjantami również pojechał do szpitala. Decyzją lekarza wszyscy troje pozostali na obserwacji. Również w tym przypadku ich życiu nic nie zagraża.
Policjanci wspólnie ze Starostwem Powiatowym prowadzą działania profilaktyczno-edukacyjne pn. „Czad cichy zabójca”. Policjanci przygotowali ulotkę ostrzegawczą poświęconą zagrożeniom związanym z ulatnianiem się tlenku węgla. Ulotki te za pośrednictwem policjantów i strażaków trafiają do mieszkańców powiatu rzeszowskiego.
Policja przypomina
Tlenek węgla jest bezwonnym, bezbarwnym, pozbawionym smaku i silnie trującym gazem powstającym w procesie spalania. Dostaje się do organizmu przez układ oddechowy prowadząc do zatruć, a nawet śmierci.Przypominamy, że źródłem czadu mogą być wadliwie podłączone lub niesprawne urządzenia grzewcze, niesprawne przewody kominowe, wentylacyjne, spalinowe i dymowe. Jednak głównym powodem gromadzenia się czadu to źle działająca wentylacja.
Pamiętajmy, aby zmniejszyć niebezpieczeństwo zatrucia tlenkiem węgla:
- zapewnijmy prawidłową wentylację pomieszczeń;
- stosujmy drzwi i okna z funkcją mikrowentylacji;
- nigdy nie zasłaniajmy kratek wentylacyjnych;
- z pomocą fachowców dokonujmy okresowych przeglądów instalacji kominowej, wentylacyjnej i urządzeń grzewczych;
- nie spalajmy niczego w zamkniętych, niewentylowanych pomieszczeniach;
- zainstalujmy czujniki czadu.
źródło: policja.pl