W ciągu ostatnich dwóch lat średnie składki OC obniżyły się o ok. 18%. Ceny spadają pomimo pandemii i kryzysu gospodarczego. Jednak nie we wszystkich regionach obniżki są na takim samym poziomie. W Rzeszowie różnica między średnią składką OC w 2020 roku a tą z 2021 roku wyniosła 8,3%, zapewniając tym samym miastu pozycję w środku zestawienia.
Eksperci porównywarki rankomat.pl przeanalizowali dane pochodzące z kalkulacji cen obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego. Na ich podstawie przygotowali listę 84. miast powyżej 50 tys. mieszkańców, w których OC potaniało najbardziej.
Rzeszów – ex aequo z Zieloną Górą, Bydgoszczą i Kędzierzynem-Koźlem – znalazł się w zestawieniu na 45. miejscu. To drugi najlepszy wynik wśród miast z województwa podkarpackiego, które znalazły się w rankingu – 3 pozycje wyżej uplasował się Przemyśl. Dwa pozostałe ośrodki, czyli Stalowa Wola i Mielec, zajęły odpowiednio 62. i 65. miejsce. W skali całego kraju największą obniżkę odczuli mieszkańcy Bielska-Białej (13,9%), a najmniejszą Ostrowca Świętokrzyskiego (3,9%).
W 2021 roku średnia cena OC w Rzeszowie wyniosła 572 zł i była niższa o 52 zł niż rok wcześniej. Taniej było w innych miastach położonych w tej części Polski. Kierowcy ze Stalowej Woli płacili za OC przeciętnie 514 zł. Jeszcze mniej, bo średnio 469 zł, na ten cel przeznaczali właściciele aut z Mielca. W badanym okresie była to najniższa średnia cena za OC w Polsce.
Średnia cena OC w Rzeszowie była o 70 zł wyższa od przeciętnej składki, którą musieli zapłacić kierowcy z województwa podkarpackiego (502 zł). Jednocześnie mieszkańcy tego regionu odczuli w 2021 roku jedną z najniższych w Polsce obniżek, która wyniosła 9,2% w porównaniu do roku 2020. Najmniej obowiązkowe ubezpieczenie potaniało w województwie świętokrzyskim. W skali całego kraju zmotoryzowani rzeszowianie płacą za to o 30 zł mniej od statystycznego kierowcy, ponieważ średnia cena OC w Polsce w 2021 roku wyniosła 602 zł.
Najczęściej zgłaszane do ubezpieczenia auto w Rzeszowie to Opel Astra z 2010 roku. W 2021 roku najtańsza polisa na taki pojazd kosztowała 391 zł. Ofertę tę otrzymał 44-letni kawaler z dużym doświadczeniem za kierownicą (prawo jazdy od 2010 roku, OC od co najmniej 10 lat, jedna szkoda w historii ubezpieczenia, do której doszło ponad 7 lat wcześniej). Nie jest to jednak najtańszy w ubezpieczeniu model samochodu.
Oferta najniższej składki OC w Rzeszowie trafiła do właściciela innego auta. Obowiązkowe ubezpieczenie pojazdu Hyundai i20 z 2013 roku (benzyna, poj. silnika 1248 cm3) kosztowało zaledwie 309 zł. Taką propozycję ubezpieczenia otrzymał 45-letni żonaty kierowca z co najmniej 10-letnią bezszkodową historią ubezpieczeniową.
źródło: rankomat.pl