Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Polityk PO: Kaczyński chciałby Polski, w której Polacy biją się ze sobą. Właśnie o to mu chodzi

Schetyna: Kaczyński chciałby Polski, w której Polacy biją się ze sobą. Właśnie o to mu chodzi

„Boję się, że obrazy z Placu Trzech Krzyży (z demonstracji Strajku Kobiet – red.) były inspiracją dla Jarosława Kaczyńskiego i wzorem do takich zachowań. Że on by chciał właśnie takiej Polski, takiej w której Polacy biją się ze sobą, ludzie biją się na ulicach. Właśnie o to mu chodzi” – mówił Grzegorz Schetyna w internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM. „Ja to rozumiem, że on taką Polskę widzi i chce, żeby taka była, tylko dlaczego wprowadzać w to policję państwową?” – pytał. „Policja powinna chronić demonstrujących, a nie być częścią tych demonstracji. Ona ma ich rozdzielać i gwarantować bezpieczeństwo. Po to jest, a nie po to, żeby straszyć i wykorzystywać swoją siłę” – oceniał nadmierne według niego zaangażowanie służb porządkowych w protesty kobiet.

Były przewodniczący Platformy Obywatelskiej mówił też o współpracy opozycji z rządem ws. przeciwdziałania epidemii Covid-19. „Nie chcę walczyć i dystansować się od polityki rządu. Ale widziałem brak współpracy z samorządami” – stwierdził. „Widzę, że państwo zrobiło krok w tył. Mówię o poziomie wojewodów. Nie ma państwa. Są szpitale, są medycy i uważam, że to nie wystarczy” – tłumaczył. Według niego ciężar zwalczania pandemii powinien spoczywać na barkach szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego. „On powinien walczyć z kryzysem. To zawsze tak było, że on ma całe instrumentarium w ręku. Powinien wpływać na wojewodów, koordynować wojewódzkie aktywności aparatu państwowego” – mówił gość Roberta Mazurka.

Cała rozmowa jest na www.rmf24.pl