Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Podkarpacie. 80. rocznica zamordowania braci Deców za pomoc Żydom

PODKARPACIE. W nocy 4 grudnia 1942 r. Stanisław, Tadeusz i Bronisław Decowie zostali rozstrzelani przez Niemców na progu swojego domu.

Od lata 1942 r. w lasach w okolicach Hadli Szklarskich i Pantalowic w pow. przeworskim ukrywała się grupa Żydów, których wspierali mieszkańcy tych wsi. Ich pomoc polegała na wyszukaniu odpowiedniego do ukrycia się miejsca w leśnym kompleksie, na budowaniu kryjówek, a przede wszystkim na dostarczaniu żywności. Niektórzy z Polaków udzielali także Żydom czasowego schronienia w swoich zabudowaniach gospodarczych. Rankiem 4 grudnia 1942 r. do Pantalowic przyjechali niemieccy żandarmi z Łańcuta (lub z Jarosławia) pod dowództwem Antona Hachmanna. Aresztowali wszystkich Polaków, o których wiedzieli, że udzielają pomocy Żydom, i rozstrzelali ich. Zginęli wówczas: Władysław Dec, Wincenty Lewandowski z żoną Emilią oraz Jakub Kuszek z żoną Zofią i ich córka Justyna Kubicka. Następnie żandarmi skierowali się do leśniczówki koło Hadli Szklarskich, gdzie mieszkali bracia Władysława Deca. W nocy 4 grudnia 1942 r. Stanisław, Tadeusz i Bronisław Decowie zostali rozstrzelani przez Niemców na progu swojego domu – informuje rzeszowski IPN.

9 lutego 2010 r. bracia Decowie zostali pośmiertnie odznaczeni Krzyżami Komandorskimi Orderu Odrodzenia Polski przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Odznaczenia odebrała w Rzeszowie Irena Filip, córka Władysława Deca, z rąk Marii Kaczyńskiej, małżonki prezydenta RP. To było historyczne miejsce, w którym zamordowani zostali bracia Decowie – leśniczówka w Hadlach Szklarskich. Obecnie teren ten należy do Grzegorzówki w gminie Hyżne 4 grudnia 2022 r., w 80. rocznicę mordu odwiedziła delegacja i zapaliła światło pamięci. Hołd pomordowanym oddali wójt gminy Hyżne Bartłomiej Kuchta, radny powiatu rzeszowskiego Antoni Ossoliński, sołtys Grzegorzowki Agnieszka Curul-Kmiotek z mężem oraz dr Marcin Bukała, historyk z Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie. Udali się także do Jawornika Polskiego, na cmentarz, gdzie pochowani są bracia Decowie – czytamy w komunikacie.

źródło: rzeszow.ipn.gov.pl