Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Czarzasty: będą rotacyjni marszałkowie Sejmu i Senatu!

Czarzasty: Będą rotacyjni marszałkowie Sejmu i Senatu

„Ogłosimy zasady tworzenia prezydium Sejmu i Senatu. Ta zasada będzie polegała na możliwości zmiany marszałka Sejmu i Senatu w środku kadencji. Ogłosimy również strukturę rządu i podstawowe elementy programowe” – mówił Włodzimierz Czarzasty o tym, co w piątek ogłoszą przedstawiciele koalicji partii opozycyjnych, która chce przejąć od PiS-u władzę.

Czarzasty nie zdradził jednak, czy w piątek poznamy nazwiska przyszłych ministrów. „Na pewno poinformujemy, które resorty zostały wydyskutowane dla której partii” – stwierdził wicemarszałek Sejmu. Mówił też, które resorty interesują jego partię. „Obszary lewicy są tradycyjne. Po pierwsze jest to kwestia edukacji, po drugie świadczeń społecznych i rodziny, po trzecie kwestia cyfryzacji, ze względu na mocno progresywną część tej sfery, po czwarte to jest kwestia budownictwa mieszkaniowego, po piąte jest to kwestia rozwoju regionalnego. Jeżeli decyzja koalicyjna będzie taka, że będziemy mieli trzy resorty, to trzy resorty będziemy mieli w ramach tych obszarów. Jeżeli decyzja będzie taka, że dwa, to dwa” – powiedział Czarzasty.

Czarzasty odniósł się też do dużo słabszego wyniku Lewicy w tych wyborach w stosunku do 2019 r. „Nie jestem zadowolony z 400 tys. wyborców mniej, jestem zadowolony z tego, że po 18 latach Lewica wróciła do rządzenia” – powiedział wicemarszałek Sejmu.

Czarzasty przyznaje, że wynik poniżej oczekiwań jego partii to jego odpowiedzialność. „Jeszcze dorzucę, że byłem szefem sztabu wyborczego, w związku z tym wszystkie te rzeczy, które są z tym związane, absolutnie biorę na siebie. Nie jestem z tego zadowolony, że przy zwiększonej frekwencji jest 400 tys. głosów mniej, dlatego że proste tłumaczenie, że głosy technicznie przeszły na Trzecią Drogę, żeby nie spadła poniżej 8 proc., jest za proste” – mówił.

Stwierdził też, że niski wynik Lewicy prawdopodobnie oznacza, że sprawa legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży przepadnie w tej kadencji. „W związku z tym, że wzięliśmy tyle procent głosów, nie mamy wystarczającej siły przebicia, żeby przeforsować kwestię 12. tygodnia i tej ustawy. Ustawa zostanie złożona. Za tą ustawa jedni z partii rządzących zagłosują, drudzy nie. Sprawy związane z aborcją, z kwestiami światopoglądowymi będą realizowane wtedy, kiedy Lewica będzie miała silniejszą reprezentację w Sejmie. Są dwie partie, które to blokują – to jest pan Hołownia i to jest PSL” – mówił.

Współprzewodniczący Lewicy odpowiedział też na pytanie o jeden ze sztandarowych programów Lewicy – budowy tanich mieszkań na wynajem. „Ruszy teraz. Będzie realizowany program przez samorządy, polegający na budowaniu mieszkań socjalnych i komunalnych oraz państwo będzie wspierać samorządy w remontach pustostanów na cele mieszkaniowe” – zapewniał Czarzasty.

Więcej na RMF24.pl.