Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Były sekretarz generalny NATO o pokojowej misji Paktu: Nie powinniśmy niczego wykluczać

„Na tym etapie nie powinniśmy niczego wykluczać. Wszystkie rozwiązania powinny pozostać na stole” – tak były sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen odpowiadał w Porannej rozmowie w RMF FM na pytanie, czy możliwe jest utworzenie misji pokojowej Sojuszu Północnoatlantyckiego w Ukrainie. „Gdyby doszło do zawieszenia broni w Ukrainie, to myślę, że potrzebowalibyśmy międzynarodowych oddziałów, by monitorować, nadzorować taki rozejm. I wtedy taka misja mogłaby mieć miejsce” – zaznaczył nasz gość.  „To możliwe, ale nie wiem, czy Rosja zaakceptowałaby misję NATO” – podkreślił.

Anders Fogh Rasmussen przyznał równocześnie, że nie jest optymistą ws. szybkiego zawieszenia broni. „Rosja może próbować wykorzystywać takie rozmowy po to, żeby kupić sobie czas na przegrupowanie sił” – zaznaczył.

„Ważne by trzymać Putina w niepewności co do naszych zamierzeń. Zbyt wielu zachodnich liderów zbyt szybko wyklucza różne rozwiązania” – zaznaczał gość Roberta Mazurka. „Jednocześnie nie sądzę, że obecnie jest czas na ustanawianie strefy zakazu lotów nad Ukrainą. Teraz to by po prostu prowadziło do bezpośredniej wojny między NATO a Rosją” – ostrzegł były sekretarz NATO.

„Powinniśmy zwiększyć dostawy broni dla strony ukraińskiej. Powinniśmy zwiększyć zdolności ich obrony powietrznej, dać więcej dronów i tak dalej. W ten sposób możemy pośrednio stworzyć taką nieformalną strefę zakazu lotów” – podpowiadał.

„Drugi obszar to faktycznie całkowite wstrzymanie zakupów rosyjskiego gazu i ropy. Musimy przestać finansować machinę wojenną Putina. Bo teraz mu pomagamy” – zaznaczył Anders Fogh Rasmussen.

„Wszystkie zachodnie firmy powinny wycofać się z Rosji. Tak długo, jak długo są w Rosji, pośrednio finansują wojnę, więc te pieniądze ociekają krwią” – mówił.

Nasz gość nie miał żadnych wątpliwości i stwierdził: „Putin jest zbrodniarzem wojennym”. „Rosjanie atakują cywili, atakują szpitale i inne placówki medyczne. A zatem Rosja w oczywisty sposób narusza prawo międzynarodowe, więc Putin jest wojennym zbrodniarzem” – uzasadnił.

Wkrótce cała rozmowa na RMF24.pl