Biden przyleci do Polski. Dyner: Wyraźny sygnał, że nasza pozycja rośnie
„Inwazja Rosji pokazała, że punkt ciężkości Europy Środkowej przesunął się z Niemiec do Polski. Bez naszego kraju nie da się obronić flanki wschodniej i nie ma możliwości odpowiedniego wsparcia Ukrainy” – mówiła Anna Dyner w Porannej rozmowie w RMF FM.
„Słowa ambasadora USA w Polsce Marka Brzezińskiego o tym, że Polska dla Stanów Zjednoczonych staje się tak ścisłym sojusznikiem, jak Izrael czy Japonia, to nie kurtuazja. Wojna w Ukrainie wyraźnie wzmocniła rolę naszego kraju. Świadczy o tym również zaangażowanie Amerykanów w inicjatywę Trójmorza” – twierdzi analityczka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
„W Niemczech pokutuje pacyfistyczne podejście, które spowodowało poważny kryzys w Bundeswehrze. Wszyscy zresztą w Unii Europejskiej padli ofiarą myślenia życzeniowego – handel i kultura miały zapobiec wojnie” – mówi Dyner, analizując dzisiejsze położenie geopolityczne naszych zachodnich sąsiadów.
Analityczka skomentowała również najnowsze informacje dotyczące sytuacji ekonomicznej w Rosji: „Rosjanie słabną ekonomicznie, ale dalej mają pieniądze na finansowanie wojny. Sankcje są elementem gry politycznej” – mówił gość Roberta Mazurka.
Cała rozmowa na RMF24.pl