Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

19-latka chciała popełnić samobójstwo w okolicach Rzeszowa

Zdjęcie ilustracyjne

POWIAT RZESZOWSKI. Policjanci poszukiwali 19-latki, która w lesie, w pobliżu miejscowości Harta, straciła orientację i nie była w stanie samodzielnie wrócić. Ze zgłoszenia wynikało, że może także próbować zrobić sobie krzywdę. Kryminalni nawiązali kontakt z kobietą oraz jej znajomym, który zgłosił zaginięcie. Kierując się przekazywanymi wskazówkami, odnaleźli 19-latkę.

Wczoraj około godz. 15.30, dyżurny rzeszowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kobiecie, która może targnąć się na swoje życie. Informacje przekazał do funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego. Ponieważ kobieta posiadała przy sobie telefon, policjanci nawiązali z nią kontakt.

19-latka nie była w stanie dokładnie określić swojego położenia. Miała przebywać w rejonie zalesionym, w pobliżu miejscowości Harta, gdzie dostała się przechodząc przez rzekę. Rozmowa z nią była utrudniona, jej wypowiedzi były chaotyczne, a połączenie często zrywało się. W wytypowany rejon dyżurny skierował patrole.

Równocześnie kryminalni nawiązali kontakt ze znajomym kobiety, który zgłosił jej zaginięcie. Ponieważ mężczyzna twierdził, że kojarzy przybliżoną lokalizację, gdzie mogła przebywać dziewczyna, kryminalni razem z nim pojechali we wskazany rejon. Cały czas starali się utrzymywać kontakt z 19-latką. Młoda kobieta ciągle nie potrafiła dokłądnie określić miejsca, w którym przebywała, ani nie była w stanie wrócić do głównej drogi.

Policjanci przeszli przez rzekę Piątkówkę i zaczęli przeszukiwać pobliski las. Tam po chwili znaleźli leżącą na ziemi, przytomną 19-latkę. Funkcjonariusze przenieśli ją do radiowozu i za pośrednictwem dyżurnego wezwali pogotowie. Kobieta została przewieziona do szpitala.

źródło: policja.pl