Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

„W poniedziałek lub we wtorek Senat zagłosuje ws. ustawy o wyborach prezydenckich”

Borowski: W poniedziałek lub we wtorek Senat zagłosuje ws. ustawy o wyborach prezydenckich

„Myślę, że w poniedziałek będziemy to (ustawę o wyborach prezydenckich – red.) głosować, najdalej we wtorek rano, jeśliby się debata przedłużała w poniedziałek” – powiedział senator Marek Borowski w internetowej części popołudniowej rozmowy w RMF FM.

Borowski powiedział też, że nie ma sporu między marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim a przewodniczącym PO Borysem Budką, co do terminu wyborów. W ostatnich dniach obaj politycy mieli odmienne opinie nt. tego, czy wybory 28 czerwca byłyby godne z konstytucją. „Myślę, że były na pewno jakieś różnice poglądów, ale one były uzgadniane. Marszałek Grodzki był w stałym kontakcie z przewodniczącym Budką i pewne rzeczy po prostu uzgadniali. PiS wpędził nas w sytuację takiego pata konstytucyjnego, pewnego kryzysu swoim uporem i niekompetencją w organizowaniu wyborów 10 maja. Jest rzecz zrozumiałą, że w takiej sytuacji pojawiają się różne koncepcje, ale są uzgadniane i dzisiaj moim zdaniem nie ma żadnego konfliktu między marszałkiem Grodzkim i Budką” – powiedział Borowski.

Marcin Zaborski zapytał tez byłego marszałka Sejmu, czy Rafał Trzaskowski zdąży przekonać Polaków do swojej kandydatury. „Czasu jest mało, ale to jest kampania prezydencka, nie parlamentarna. Rzecz dzisiaj nie polega na tym, żeby prezydent naobiecywał różnych cudów, bo Andrzej Duda w swoim czasie różne rzeczy obiecywał, z czego tylko połowę udało się zrealizować – nie jemu, nota bene, tylko ekipie rządzącej. Dzisiaj główny problem polega na tym, że Andrzej Duda jest prezydentem dalece niesamodzielnym, nie jest prezydentem godnym, dużego, dumnego  kraju w Europie, jak to PiS lubi mówić. Trzaskowski już dał temu wyraz trochę, ale da na pewno ten wyraz szerzej, że chodzi o inną koncepcję prezydentury” – mówił Borowski. „W Polsce, czy to w małych miasteczkach czy na wsiach, ludzie jednak oczekują, żeby Polska była na świecie, w Europie i w Unii Europejskiej traktowana poważnie, z szacunkiem, żeby nie była odsyłana do kąta. A to się dzieje teraz. Parafrazując prezydenta Trumpa: Make Poland great again!” – dodał senator Koalicji Obywatelskiej.

Senator pytany o to, czy Koalicja Obywatelska nie popełniła błędu, nie stawiając na Szymona Hołownię, po wycofaniu się Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z wyborczego wyścigu, odparł, że Hołowni brakuje odpowiedniego doświadczenia i wykształcenia potrzebnego do sprawowania urzędu prezydenta. Zastrzegł jednak, że gdyby w drugiej turze znalazł się właśnie Hołownia, a nie Rafał Trzaskowski, otrzymałby jego głos. „Jeżeli się znajdzie w drugiej turze, będę absolutnie wzywał do poparcia Hołowni” – powiedział Borowski.

Więcej na RMF24.pl.