Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Tego sklepu zakaz handlu nie obowiązuje. Jak to możliwe?

Marketu Topaz w Radzyniu Podlaskim zakaz handlu nie obowiązuje. Redaktorzy portalu Money.pl zrobli zakupy w niedzielę w prawdopodobnie największym sklepie w Polsce otwartym siedem dni w tygodniu.

W niedzielne przedpołudnie cały parking przed Topazem zastawiony jest samochodami. Klientów nie brakuje. Po to, żeby w niehandlowe niedziele sklep był normalnie otwarty, potrzebny był wyrok sądu. Właśnie się uprawomocnił. – Sąd uznał, że skoro mieści się ona w tym samym budynku co market, to może on być otwarty na zasadzie wyjątków przewidzianych w ustawie – mówi Money.pl Mateusz Orzełowski, dyrektor ds. marketingu tej sieci sklepów.

Też jesteśmy za zakazem handlu w niedziele – tłumaczy dyr. Orzełowski – ale pod warunkiem, że nie byłoby żadnych wyjątków. A skoro ustawodawca je przewidział i wymienił w przepisach, to otwieramy nasz sklep w Radzyniu. Przecież gdyby nie było klientów, to byśmy nie handlowali. Po kartach stałego klienta, które wydajmy, widzimy, że większość kupujących u nas osób to ludzie stąd. Czyli ten sklep jest otwarty, bo chcą tego mieszkańcy Radzynia – podsumowuje.

źródło: materiały WP