Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Polityk o możliwych terminach wyborów: Są dwa: koniec czerwca albo tydzień później

Zdjęcie ilustracyjne

Czarzasty o możliwych terminach wyborów: Są dwa: koniec czerwca albo tydzień później

„Są dyskutowane dwa terminy. Jeden to jest koniec czerwca, a drugi – tydzień później” – mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Włodzimierz Czarzasty. Z kalendarza wyborczego wynika, że mowa o 28 czerwca lub 5 lipca. Wicemarszałek Sejmu z Lewicy zaprzeczał, jakoby PSL i Lewica naciskały na szybkie przeprowadzenie wyborów. „Jeżeli PO chce zrobić z tego wielką jazdę, to to jest po prostu śmieszne” – przekonywał.  „To jest taka opinia płynąca głównie z PO. PO chciała, jak rozmawiała bezsensownie z Gowinem, żeby wybory były w maju przyszłego roku. Gowin wszystkich oszukał, bo grał na siebie, zamknęła się sprawa, nikt do tego nie wraca”. – stwierdził. Krytykował największą partię opozycyjną.  „Dzięki tej ustawie (wyborczej – red.) mogli wymienić panią Kidawę-Błońską na Trzaskowskiego i załatwili to rękoma PiS. I teraz mówią ‚nie, to w ogóle skandaliczna ustawa’. Jak jest skandaliczna, to ją po prostu wycofajcie i pani Kidawa-Błońska nadal jest w grze i nie ma pana Trzaskowskiego. Stop z obłudą. Nie lubię głupoty” – apelował do PO.

100 tysięcy podpisów poparcia dla Rafała Trzaskowskiego w dwa dni? „Oczywiście, że zbierzemy”

W internetowej części rozmowy Czarzasty mówił też o tym, jak przestał pić alkohol. Stało się to 6 lat temu ze względu na problemy zdrowotne. Robert Mazurek dopytywał swojego gościa, jak prowadzi się zakulisowe rozmowy polityczne bez często im towarzyszących napojów wyskokowych. „Przestałem korzystać z wątroby, zacząłem korzystać z mózgu” – żartował Czarzasty dodając, że są tego pozytywne skutki.

Więcej na RMF24.pl.