Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Niebywały sukces z udziałem rzeszowskiej policji. „Uderzenie w narkobiznes”

Fot. Policja

RZESZÓW. W sobotę funkcjonariusze z KWP w Rzeszowie i Lublinie wspierani przez antyterrorystów z Rzeszowa i Gorzowa Wielkopolskiego zlikwidowali łącznie trzy nielegalne uprawy konopi. Zabezpieczyli około 107 kilogramów marihuany i ponad 2400 roślin. Zatrzymanych zostało 18 osób, w tym 10 narodowości wietnamskiej.

Policjanci z Rzeszowa i Lublina od wielu miesięcy zajmują się zorganizowaną grupa przestępczą wytwarzającą środki odurzające, w szczególności marihuanę. W proceder zaangażowani byli Polacy Ukraińcy, a także osoby narodowości wietnamskiej. W  ubiegłym roku kryminalni zlikwidowali 4 uprawy, zabezpieczyli łącznie 9700 krzewów konopi i 242 kilogramy marihuany. Zarzuty wówczas usłyszało 13 osób.

W sobotę rano funkcjonariusze zlikwidowali kolejne trzy uprawy na terenie województw: lubuskiego, śląskiego oraz mazowieckiego. Z uwagi, na realną możliwość posiadania broni przez przestępców do sprawy zostali zaangażowani antyterroryści z Rzeszowa i Gorzowa Wielkopolskiego, a także funkcjonariusze z Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP.

Narkotyki o wartości 4,5 mln złotych!

Nielegalne uprawy były kryte w wynajętych uprzednio halach magazynowych. Wyposażone były w urządzenia do naświetlania, nawadniania, nawożenia oraz wentylacji. Wartość samych instalacji to w każdym przypadku nawet 100 tysięcy złotych! Pomieszczenia wewnątrz budynków podzielono na strefy. W każdej z nich znajdowały się rośliny na różnych etapach wzrostu. Od sadzonek po niemal w pełni dojrzałe. Łącznie, w trzech miejscach policjanci zabezpieczyli około 2400 sadzonek oraz 107 kilogramów suszu przygotowanego do sprzedaży. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to ponad 4,5 miliona złotych.

Funkcjonariusze zatrzymali w tych miejscach 6 mężczyzn narodowości wietnamskiej. Najmłodszy z nich miał jedynie 17 lat! Według działań śledczych organizatorami procederu byli Wietnamczycy w wieku 35, 54 i 59 lat. Ostatecznie zostali zatrzymani na terenie województwa mazowieckiego. Dodatkowo zarzuty w tej sprawie usłyszeli także dwaj właściciele nieruchomości, którzy o nielegalnej uprawie wiedzieli. Także elektrycy, którzy przygotowywali hale pod tą działalność muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi.

Staną przed sądem

Śledztwo w tych sprawach prowadzą prokuratura okręgowa z Rzeszowa i Lublina. Łącznie zarzuty usłyszało 18 osób. Będą odpowiadać m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, posiadanie i wytwarzanie narkotyków. Prokurator z Rzeszowa przedstawił też dwóm podejrzanym zarzuty handlu ludźmi i przygotowania do nielegalnego przekroczenia granicy przez inne osoby. Grozi za to do 8 lat pozbawienia wolności.

Wobec 8 osób, Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Wobec pozostałych prokurator zdecydował o zastosowaniu poręczenia majątkowego, policyjnego dozoru i zakazu opuszczania kraju.