Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Koniec „Nowej Solidarności”? Budka o ruchu Trzaskowskiego: Nie ma co się spieszyć

Fot. Rafał Trzaskowski (Twitter.com)

Koniec „Nowej Solidarności”? Budka o ruchu Trzaskowskiego: Nie ma co się spieszyć

„Tu nie ma co się spieszyć” – tak Borys Budka odpowiedział w RMF FM na pytanie o start ruchu społecznego Rafała Trzaskowskiego zapowiadanego po wyborach prezydenckich. Szef PO podkreślał w RMF FM, że „to jest element, który będzie ruchem zrzeszającym czy zbierającym osoby, które nie chcą wchodzić do polityki, bo od tego są partie polityczne”. Pytany o datę ewentualnej inicjacji ruchu, Budka powiedział: „Spokojnie”. „Rafał Trzaskowski ma określoną koncepcję, ale wie doskonale, że też w polityce ważny jest ten czas.

Jako prezydent Warszawy ma obowiązki, ma określone zadania i też od razu mówił, że dla niego najważniejsze jest wykonywać dobrze obowiązki, które powierzyli mu warszawiacy” – tłumaczył. „Będziemy później w tej części dyskusyjnej (Rady Krajowej PO – przyp. red.) rozmawiać o tym, jak będzie wyglądała ta formuła ruchu i tam te wszystkie informacje Rafał przedstawi” – dodał lider Platformy Obywatelskiej. Dzisiejsza dyskusja na Radzie Krajowej nie będzie jawna – wezmą w niej udział politycy partii bez udziału mediów.

Gość Krzysztofa Ziemca w RMF FM odpowiadał też na pytania o to, kiedy w Warszawie będzie ulica Lecha Kaczyńskiego. „(To jest – przyp. red.) decyzja Rady Warszawy” – mówił Budka. „Gdybym był radnym Warszawy, a nie posłem, to z pewnością zagłosowałbym za taką decyzją. Ale tym różnimy się od naszych adwersarzy z PiS, że u nas przewodniczący partii nie nakazuje określonego postępowania radnym” – powiedział. Dopytywany przez prowadzącego o to, czy porozmawia z prezydentem stolicy Rafałem Trzaskowskim na ten temat, Budka stwierdził krótko: „Rafał zna moje zdanie”.

Więcej na RMF24.pl