Trwa zbiórka dla Szymona (Wojków, województwo podkarpackie). 7-latek cierpi na dziecięce porażenie mózgowe, autyzm. Do zebrania pełnej kwoty brakuje jeszcze ok. 60 tysięcy złotych.
Lekarze musieli podjąć dramatyczną decyzję – ratować mnie, czy dziecko. Gdy w 6 miesiącu ciąży pękł mi wyrostek, stanęliśmy z synkiem na granicy życia i śmierci. Gdyby nie zrobili nic, dzisiaj nie byłoby tu ani mnie, ani jego. Udało się – przetrwaliśmy. Jednak Szymonek do końca życia będzie płacił straszliwą cenę za to, co wydarzyło się, gdy był jeszcze w brzuszku… – pisze mama Szymona na siepomaga.pl.
Link do zbiórki znajduje się TUTAJ.