Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

„Uratuj Rzeszów z Save The City”. Pierwsza w Polsce gra miejska w technologii rozszerzonej rzeczywistości

W powstaniu pierwszej w Polsce gry miejskiej w technologii rozszerzonej rzeczywistości ważną rolę odegrał Michał Litwin – Absolwent WSIiZ na kierunku Projektowanie gier komputerowych. Save The City to futurystyczna gra, w której użytkownicy wcielają się w rolę najemnika postawionego przed trudnym wyzwaniem: muszą zniszczyć Horusa, czyli autorytarny system kontrolujący mieszkańców Rzeszowa. Horus ocenia obywateli pod względem przydatności społecznej i osobom nisko sklasyfikowanym uniemożliwia np. skorzystanie z urlopu lub wzięcie kredytu. Gra powstała w rzeszowskim Riddle Studio (tworzą je dwie lokalne firmy: Simplicity Games oraz escaperoom – Share_Lock).

Przygotowania do “Save The City” zajęły nam około jednego roku – mówi Michał Litwin, grafik 3D w firmie Riddle Studio, ubiegłoroczny Absolwent WSIiZ na kierunku Projektowanie gier komputerowych. – Zanim zabraliśmy się za pracę nad docelowym projektem postanowiliśmy stworzyć prostszą grę, która miała się opierać na pojedynczych zagadkach. Chcieliśmy sprawdzić, w jaki sposób gracze radzą sobie z konkretnym rodzajem łamigłówek i z jakimi ograniczeniami będziemy musieli się mierzyć my jako twórcy. Pomogło to nam zgrać się jako zespołowi, w końcu to był nasz pierwszy wspólny projekt. Zaczynając pracę nad grą miejską wiele razy zmienialiśmy całą koncepcję. Wynikało to z różnych powodów, takich jak zbyt duże skomplikowanie całego projektu (a chcieliśmy, żeby czas trwania rozgrywki mieścił się w okolicach 1-2 godzin), różnych ograniczeń technicznych: zarówno pod względem graficznym jak i programistycznym (niestety, telefony nie są w stanie dorównać mocą komputerom).

Michał Litwin dodaje: Save The City wyróżnia się na tle typowych gier mobilnych prawie wszystkim. Samo wykorzystanie technologii AR, choć nie jest ona już niczym bardzo nowym, zdarza się nieczęsto. Ma ona jeszcze pewne ograniczenia i zwykle gry, które ją wykorzystują, traktują ją jako coś dodatkowego, bez czego gracz może dalej cieszyć się rozgrywką (jak np. znane Pokemon GO). Naszym celem było jednak stworzenie gry, która będzie dawała podobne odczucia, jak pobyt w zwykłym analogowym Escape Roomie. Tam trzeba obejść umieszczony obiekt dookoła, pochylić się lub popatrzeć na sytuację z innej perspektywy. Podobnie jest w tej grze, a dodatkowo nakłaniamy uczestników do poznawania miasta. Chodzi nie tylko o samo udanie się w konkretne miejsce, ale również powiązanie części zagadek z charakterystycznymi obiektami lub postaciami z Rzeszowa. Mamy również nadzieję, że część osób będzie chciało grać w Save The City w większej grupie, współpracując ze sobą, i że w taki ciekawy sposób będą chcieli spędzić czas ze swoimi znajomymi. Naszym zdaniem gry niekoniecznie muszą odrywać nas od reszty społeczeństwa.

(ip)