RZESZÓW. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w niedziele rano na drodze łączącej ul. Ofiar Katynia z ul. Krakowską. Kierujący peugeotem stracił panowanie nad samochodem, który następnie dachował. Po zdarzeniu z miejsc zbiegło dwóch młodych mężczyzn. Kilkadziesiąt minut później na podstawie rysopisu przekazanego przez świadka, policjanci zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy, którzy jechali samochodem. Kierowca peugeota usłyszał zarzuty.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 7.30. Jak ustalili policjanci kierujący peugeotem, jadąc od ulicy Ofiar Katynia w kierunku ulicy Krakowskiej, stracił panowanie nad samochodem i dachował. Po zdarzeniu zarówno kierowca jak i pasażer zbiegli z miejsca.
Kierując się rysopisem przekazanym przez świadka, który widział jak dwóch młodych mężczyzn wychudzi z rozbitego samochodu i uciekają, policjanci rozpoczęli poszukiwania. W rejonie ulicy Broniewskiego funkcjonariusze zauważyli dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisowi. Ci na widok policjantów próbowali bezskutecznie uciekać. Po zatrzymaniu okazało się, że są to dwaj 21-letni obywatele Ukrainy. Okazało się, że są pijani. Badanie wykazało u nich ponad promil alkoholu. Do wyjaśnienia 21-latkowie zostali zatrzymani w policyjnym areszcie.
Policjanci ustalili, który z mężczyzn kierował samochodem w chwili zdarzenia. Dzisiaj obydwaj mężczyźni zostali przesłuchani. Kierujący usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna przyznał się do winy.
źródło: policja.pl