Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Prof. Tomasiewicz: Trzeba będzie zamykać oddziały niecovidowe

Zdjęcie ilustracyjne

„Sytuacja jest ciężka. Nie chcę użyć słowa ‚zła’, dlatego że w dalszym ciągu każdy, kto wymaga hospitalizacji, jest przyjmowany. Ale patrząc na to jak wypełnione są poszczególne oddziały przewidziane dla pacjentów covidowych, jesteśmy na prostej drodze do tego, żeby otwierać kolejne oddziały” – mówił o sytuacji na Lubelszczyźnie prof. Tomasiewicz w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM.

„Źle będzie wtedy, kiedy będzie trzeba zamykać oddziały dedykowane do leczenia innych pacjentów” – dodał profesor. Piotr Salak zapytał swojego gościa, kiedy może to nastąpić na Lubelszczyźnie, gdzie sytuacja covidowa jest jedną z najtrudniejszych w kraju. „Niestety zbliżamy się nieuchronnie do tego momentu. Kwestia dwóch tygodni to jest taka perspektywa, kiedy te oddziały będą musiały powstawać” – odpowiedział prof. Tomasiewicz.

Prowadzący pytał swojego gościa, jak sytuacja covidowa może wyglądać w Polsce za dwie tygodnie. Ile zakażeń dziennie będziemy wtedy notować? „Za 2 tygodnie. Myślę, że 10 tys. jest absolutnie realne. A może więcej” – odpowiedział członek Rady Medycznej przy premierze.

W programie padło też pytanie o to, czy prof. Tomasiewicz zwraca uwagę osobom, które nie noszą masek. „Do niedawna to robiłem, ale powiem szczerze większości słów, jakie usłyszałem, nie jestem w stanie przytoczyć na antenie radia, bo są nieparlamentarne. Bardzo często są to odzywki typu ‚mnie to nie dotyczy, mnie to nie obowiązuje’. Trudno dyskutować z takimi argumentami.

Rozmowa na RMF24.pl