Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Polityk PSL: Kaczyński nie pozbędzie się Ziobry przed wyborami

Fot. twitter.com/nowepsl

„Jestem przekonany, że w tym kształcie formuła tak zwanej Zjednoczonej Prawicy – bo ona jest bardziej pokłócona niż zjednoczona – dotrwa do końca. Mają wspólne interesy, interesiki, udziały w spółkach Skarbu Państwa” – mówił w Rozmowie w południe w RMF FM wicemarszałek Sejmu z PSL Piotr Zgorzelski. Rozmawiano też o ustawie wiatrakowej i współpracy PSL-u z PiS-em.

W czwartek na posiedzeniu utworzonego przez PSL parlamentarnego zespołu do spraw energii odnawialnej pojawił się premier Mateusz Morawiecki. Będzie poparcie PSL-u dla ustawy wiatrakowej? „A może poparcie rządu i większości parlamentarnej dla rozwiązań Polskiego Stronnictwa Ludowego?” – mówił Zgorzelski.

„Nie jesteśmy doktrynerami i nie upieramy się w stu procentach przy naszych rozwiązaniach. Uważamy, że są bardzo dobre, ale także bierzemy pod uwagę dobrą wolę rządu. Rzadka to okoliczność, żeby premier rządu i minister konstytucyjny, pani Moskwa, pojawiali się na posiedzeniu zespołu parlamentarnego” – podkreślał Zgorzelski.

„Uniezależnienie się energetyczne od surowców zewnętrznych to jest nasza racja stanu, a żeby się uniezależnić, trzeba wprowadzić rozwiązania odnawialnych źródeł energii: fotowoltaika, wiatraki, biogazownie. To są trzy segmenty, gdzie jesteśmy przygotowani” – dodał gość RMF FM.

PSL zostanie politycznym „zakładnikiem” PiS?

„Jeżeli dobre rozwiązania mają być zrealizowane, a my mamy przy tym być jakimś zakładnikiem dla większości w dobrych sprawach, to jesteśmy gotowi być takim zakładnikiem dla dobrych rzeczy, dla rozwiązań w OZE, ale także dla KPO. Oni nie przyszli tylko po to, żeby pokazać Ziobrze, że bez niego mają większość, bo w dobrych sprawach mają, ale także przyszli po to, żeby dać sygnał do Komisji Europejskiej, że zmiana stanowiska Prawa i Sprawiedliwości jest jednoznaczna” – zaznaczył Zgorzelski.

„My w tym pomagamy. Opozycja w dobrych sprawach pomaga. Dlaczego nie pomóc Prawu i Sprawiedliwości sięgnąć po pieniądze, jeżeli opornikiem w tych sprawach jest Solidarna Polska, która nie chce dać większości? A rząd, który nie ma większości do prowadzenia polityki europejskiej, nie jest w stanie realizować jakichkolwiek polskich zobowiązań” – powiedział.

Zdaniem Zgorzelskiego Zjednoczona Prawica przetrwa do przyszłorocznych wyborów. „Jestem przekonany, że w tym kształcie ta formuła tak zwanej Zjednoczonej Prawicy – bo ona jest bardziej pokłócona niż zjednoczona – dotrwa oczywiście do końca. Mają wspólne interesy, interesiki, udziały w spółkach Skarbu Państwa, ludzi poobsadzanych na wszystkich newralgicznych stanowiskach w państwie. Teraz prężą muskuły, ale przyjdzie za kilkanaście dni posiedzenie Sejmu, gdzie będzie procedowany wniosek o odwołanie ministra Ziobry i spełnią się moje słowa. Premier Morawiecki wyjdzie i powie coś, co nie będzie kompletnie związane z ministrem Ziobro, po czym będzie głosował, a się nie cieszył, bo będzie takie zadanie polityczne z Nowogrodzkiej” – mówił poseł PSL.

„Kaczyński nie pozbędzie się Ziobry przed wyborami. To, co mówi Ziobro, myśli Kaczyński” – ocenił.

Więcej na RMF24.pl.