Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Zima 2023/2024

Jaką pościel wybrać na zimę. Czy kora jest lepsza od flaneli?

Materiały reklamowe

Co prawda współczesne zimy  nie przypominają tych sprzed pięćdziesięciu lat, a i ogrzanie domu jest znacznie łatwiejsze, jednak nadal w sezonie zimowym korzystamy z cieplejszych kołder i szukamy pościeli, która zapewni najlepszy komfort termiczny. Dziś przyjrzymy się bliżej pościeli bawełnianej i jej odmianom.

Pościel z bawełny – co warto o niej wiedzieć?

Pościel bawełniana jest najpopularniejszym typem pościeli i na pewno znajduje się w każdym domu. Za jej wyborem przemawia duża dostępność, mnogość wzorów i kolorów oraz stosunkowo niska cena. Bawełnianą pościel można kupić praktycznie we wszystkich sklepach stacjonarnych i internetowych oferujących tkaniny użytkowe.

Nie bez powodu pościel szyje się właśnie z bawełny. To naturalna tkanina, która dobrze przepuszcza powietrze, jest miła i ciepła w dotyku. Nie wymaga też specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Z powodzeniem można prać ją w pralce w zwykłych detergentach. Po praniu można ją uprasować, ale zaniechanie tej czynności też nie będzie przestępstwem.

Odmiany pościeli bawełnianej

Pościel bawełniana to ta „zwykła”, gładka tkanina, z jaką spotykamy się najczęściej. Takie przekonanie pokutuje w umysłach wielu osób. Jednak bawełna niejedno ma oblicze, o czym często zdarza nam się zapomnieć. O ile jeszcze bierzemy pod uwagę, że satyna bawełniana ma coś wspólnego z bawełną, to raczej rzadko podejrzewamy o to korę i flanelę.

Pościel z kory charakteryzuje się nierówną, chropowatą (korową) powierzchnią, stąd też nazwa. Poza odmiennym sposobem tkania nie różni się od gładkiej bawełny. Jej niekwestionowaną zaletą jest brak wskazań, a wręcz zakaz, prasowania. To propozycja przede wszystkim dla osób, które chcą mieć perfekcyjnie urządzoną sypialnię, ale stronią od żelazka.

Pościel z satyny bawełnianej uważana jest za wersję luksusową. O jej szlachetnym wyglądzie decyduje satynowy splot, znacznie różniący się od tradycyjnego naprzemiennego przekładania nici. Tu celowo opuszcza się jedno lub dwa oczka, by nadać tkaninie szlachetnego wyglądu.

Satynowa pościel jest niezwykle gładka i przyjemna w dotyku. Wersja bawełniana jest wzorowana na jedwabnej. Wizualnie różnica jest niewielka, największe znaczenie mają wrażenia dotykowe. O ile satyna jedwabna jest chłodna w dotyku i jako taka niepolecana na zimę, to satyna bawełniana jest przyjemnie ciepła i jak najbardziej sprawdzi się w zimowej sypialni.

Pościel flanelowa wizualnie nie przypomina cienkiej tkaniny bawełnianej. Jest znacznie grubsza, bardziej mięsista i bardzo ciepła. Flaneli używało się dawniej także do szycia piżam, to tkanina wyraźnie kojarząca się z zimą. Aby jak najdłużej zachować jej wygląd i właściwości, zaleca się prać ją w niskich temperaturach (maksymalnie 40°C) i zawsze dodawać do płukania płyn zmiękczający. Tej pościeli nie poleca się na lato.

Jaką pościel wybrać na zimę?

Tak naprawdę przy wyborze pościeli mniej liczy się temperatura za oknem, a bardziej ta w sypialni. Jeśli niezależnie od pory roku mamy zwyczaj spać przy otwartych oknach, zapewne lepiej sprawdzi się flanela, zwłaszcza w naprawdę mroźne noce. Jeśli jednak temperatura w sypialni jest zbliżona do tej w pozostałej części domu, bez obaw o komfort termiczny można wybrać korę, satynę bawełnianą lub gładką bawełnę.

artykuł sponsorowany