Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.
Prywatność
Serwis internetowy, z którego korzystasz i jego zaufani partnerzy korzystają z plików cookies (ciasteczka). Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług, w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
Możesz dostosować wszystkie ustawienia plików cookie, przeglądając karty po lewej stronie.
Ustawienia prywatności
Pliki cookies powinny być włączone przez cały czas, aby istniała możliwość ustalenia preferencji dotyczących ustawień plików cookie. Jednak możesz wybrać także wyłączenie plików cookies.
Pliki cookies zewnętrznych dostawców
Ta strona korzysta z Google Analytics do zbierania informacji, takich jak liczba odwiedzających witrynę i najbardziej popularne strony. Utrzymanie tego pliku cookie pomaga w ulepszaniu strony.
Personalizacja reklam
Ta strona używa plików cookies w celu personalizacji reklam, od zwenętrznych dostawców:
Kierowca samochodu usnął w zatoce autobusowej. Miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie!
W sobotę policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali 35-letniego mężczyznę, który był tak pijany, że usnął w samochodzie, który zatrzymał w zatoczce autobusowej. Mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu.
W sobotę przed południem, oficer dyżurny stalowowolskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w zatoczce autobusowej przy ulicy Orzeszkowej w Stalowej Woli w samochodzie, w fotelu kierowcy siedzi nieprzytomny mężczyzna.
Policjanci udali się w to miejsce i potwierdzili zgłoszenie. W autobusowej zatoczce zaparkowany był volkswagen golf. W środku siedział mężczyzna, który spał. Kiedy policjanci obudzili go, wyczuli od niego silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie 2,96 promila alkoholu.
Na pytanie policjantów, czy kierował samochodem, najpierw udzielał wymijających odpowiedzi, a po chwili przyznał się, że jechał autem. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Za swój czyn odpowie przed sądem.