Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

„Szykował zamach maczetą”. Wstrząsająca notatka policyjna na temat zabójcy prezydenta Gdańska

Na kilka dni przed opuszczeniem gdańskiego więzienia, policja alarmowała kierownictwo Zakładu Karnego, w którym przebywał Stefan W., że po wyjściu chce „zrobić zamach maczetą albo prawdziwą bronią”. Mimo ostrzeżeń, 27-latek po zakończeniu odbywania kary wyszedł na wolność, a miesiąc później zamordował prezydenta Pawła Adamowicza.

Trójmiejscy policjanci sporządzili notatkę i wysłali ją faxem do Zakładu Karnego Gdańsk-Przeróbka. Wirtualnej Polsce udało się zapoznać z jej treścią:

„Z ustaleń wynika, że Stefan W. składał deklaracje słownie, w których oznajmia, że niesłusznie dostał taki wysoki wyrok, bo to nie była prawdziwa broń, tylko atrapa i że jak wyjdzie z więzienia, to teraz dopiero zrobi napad z prawdziwą bronią, weźmie maczetę, pojedzie do Warszawy i tam zrobi napad, albo wykorzysta tę atrapę broni, którą ma w więziennym depozycie” – alarmują policjanci w notatce.

W piśmie, gdańscy policjanci zwracają się do kierownictwa Zakładu Karnego o „podjęcie możliwych dostępnych działań będących w gestii Zakładu Karnego, mogących wpłynąć na plany i postawę skazanego wychodzącego na wolność, w tym rozmowę pod kątem planów, jakie ma po wyjściu na wolność”. Wyrażają również „obawy, że może spełnić powyższe deklaracje słowne”. Pismo kończy się prośbą o nadesłanie odpowiedzi. Ta z Zakładu Karnego w Gdańsku nadchodzi niedługo później.

Jak ustaliła WP, kierownictwo aresztu nie podzieliło obaw przekazanych przez policjantów. Wnioski takie wyciągnięto po rozmowie z osadzonym. W trakcie rozmowy z więziennym wychowawcą/pedagogiem Stefan W. powiedział, że „nie wie, gdzie się uda, ma braci, którzy mieszkają w Gdańsku, ale tam nie pojedzie (…) Po opuszczeniu zakładu karnego zamierza od razu udać się na lotnisko, a gdyby nie udało mu się kupić biletu, to pociągiem wyjedzie do innego województwa. Zamierza być bezdomnym i podróżować po kraju. Deklarował, że do województwa pomorskiego nie zamierza przyjeżdżać”.

źródło: materiały WP